Farbowanie włosów ciemnych domowymi sposobami

Farbujecie włosy? Ja przyznam, że farbuję od dawna. Nie lubię swojego naturalnego mysiego koloru, więc koloryzacja to jedyny sposób na to bym mogła wyglądać tak jak chcę. 

Farbowanie włosów przez kilka lat regularnie co 2-3 tygodnie dało w kość moim włosom. Stały się cienkie, łamliwe, wysuszone, zaczęły wypadać. To nic, że zmieniłam farbę na taką bez amoniaku. farba to farba i nie oszukujmy się - niszczy włosy. Ne chciałam rezygnować z koloryzacji, tym bardziej teraz kiedy zaczęły się u mnie pojawiać siwe włosy. Zaczęłam więc szukać innych sposobów na koloryzację. I znalazłam! Dziś chciałam wam podać takie trzy sposoby, naturalne, ziołowe...

Farbowanie włosów ciemnych domowymi sposobami

1. Farbowanie włosów orzechem włoskim

1 szklanka sproszkowanych łupin orzecha włoskiego

łyżeczka oleju roślinnego

pół łyżeczki octu

gorąca woda

Farbowanie łupinami orzecha włoskiego to jeden z najpopularniejszych naturalnych sposobów, by przyciemnić włosy. Sproszkowanie łupiny orzecha miesza się z octem i olejem roślinnym, po czym dodaje powoli gorącej wody, aby powstała papka. Po 15 minutach od naciągnięcia powstałą naturalną farbę nakłada się równomiernie na włosy. Farba z orzechów powinna pozostać na włosach około 30 minut.

2. Farbowanie włosów szałwią

1 łyżka suszonych liści szałwii

pół litra gorącej wody

Szałwię zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na godzinę do naciągnięcia. Odcedzamy napar i wcieramy codziennie we włosy. Ten sposób jest bardzo czasochłonny i może być trochę upierdliwe to codzienne wcieranie szałwii we włosy, ale naprawdę warto. Szałwia nie dość, że całkiem fajnie nawilża włosy to jeszcze odżywia je i nadaje ładny kolor. Niestety zobaczymy to dopiero po kilku tygodniach jeśli nie skapitulujemy wcześniej ;)

3. Farbowanie włosów 5 ziołami

2 łyżki suszonych kwiatów lawendy

2 łyżki suszonych liści mięty

2 łyżki suszonych liści rozmarynu 

2 łyżki suszonych liści szałwii

2 łyżki suszonego ziela tymianku

1 litr octu winnego

Zioła mieszamy, zalewamy octem i odstawiamy na miesiąc do naciągnięcia. Po miesiącu filtrujemy płyn, przelewamy do butelki z atomizerem i codziennie wcieramy w skórę głowy. Ten płyn ładnie przyciemnia włosy siwe. Ten sposób swego czasu stosowała moja mama i była bardzo zadowolona. ja polecam wcierkę ziołową wszystkim tym u których zaczynają się pojawiać pojedyncze siwe włosy.

To były rady dla kobiet o ciemnych włosach, kolejny artykuł będzie dla blondynek :)

Na koniec jeszcze moja rada:

Farbowanie włosów może bardzo niszczyć włosy. Myślę, że każda z nas doskonale o tym wie. Dlatego warto zadbać o to, by myć włosy szamponem, który je wzmocni. Ja stosuje już od kilku lat szampon na wypadające włosy z diosminą. Pisałam o nim już kiedyś, dla przypomnienia link TUTAJ. Ten szampon stosuje regularnie od dawna i to dzięki niemu przestały mi wypadać włosy.