niedziela, 28 października 2018

Moje sposoby na pielęgnację włosów kręconych i falowanych!

Moje sposoby na pielęgnację włosów kręconych i falowanych!
Pielęgnacja włosów kręconych do najprostszych nie należy. Bardzo często są to włosy przesuszone ze skłonnością do puszenia. Dlatego, aby o nie zadbać należy stosować się do pewnych zasad. Podam wam dzisiaj te zasady, które sobie wypisałam i do których stosuje się ja :)
Chociaż nie mam jakichś ekstremalnie kręconych włosów, to jednak mimo wszystko mocno mi się puszą i mam problem z ich rozczesywaniem.

Moje sposoby na pielęgnację włosów kręconych i falowanych!


sposoby na pielęgnację włosów kręconych


1. Rezygnujemy z szamponów z siarczanami - czyli popularnie i często dodawanymi detergentami do szamponów SLS i SLES. Są one bardzo silnymi substancjami powierzchniowo czynnymi które niszczą naturalną warstwę ochronną skóry głowy i włosów oraz powodują przesuszanie. Ponadto możemy na nie reagować wysypką, uczuleniem czy ciągłym drapaniem.  Absolutnie zakazane w przypadku kręconych włosów!

2. Pij drożdże, jedz suplementy zawierające witaminy z grupy B. W ten sposób sprawisz że włosy znacznie szybciej będą rosnąć. Ich wygląd również się poprawi.

3. Zamiast szamponów - do mycia włosów używaj odżywek. Pomoże Ci to nawilżyć włosy i zabezpieczy przed ich dalszym wysuszeniem.

4. Stosuj wszelkiego rodzaju kosmetyki nawilżające, by przeciwdziałać tendencji do przesuszania i puszenia się włosów kręconych.

5. Chcesz mieć piękne i zdrowe włosy - zwracaj uwagę na to co jesz. Unikaj śmieciowego jedzenia, pij dużo wody a także herbaty z pokrzywy i skrzypu dla mocniejszych włosów. Stan włosów jest uzależniony od tego jak się odżywiasz - pamiętaj o tym przed zamówieniem i zjedzeniem kolejnego fast - fooda! ;)

6. Stosuj olejki, masła, odżywki bez spłukiwania do zwiększenia nawilżenia włosów oraz zabezpieczenia się przed puszeniem. Zwracaj uwagę na skład i lepiej, aby kosmetyki które wybierasz miały naturalny skład. 

7. Nie dotykaj włosów - ciągłe dotykanie włosów pogarsza ich kondycję. To dotyczy nie tylko włosów kręconych, ale każdych innych także!

8. Gdy myjesz włosy - płucz je chłodną wodą. Do suszenia włosów zaś używaj ręcznika z mikrofibry.
9. Chroń włosy przed wysokimi temperaturami, końcówki zabezpieczaj olejkami, jeśli się rozdwajają - regularnie je podcinaj.


A na koniec jeszcze kilka zakręconych memów! ;)








A Ty jak dbasz o swoje kręcone włosy? :)






czwartek, 18 października 2018

5 sekretów o włosach, które zdradził mi mój fryzjer

5 sekretów o włosach, które zdradził mi mój fryzjer
Nie mogę spać! Wczoraj byłam u nowego fryzjera! Tym razem u faceta! Pierwszy raz u faceta! :)
A co tam! Postanowiłam zaryzykować ;)
Chciałam tylko trochę odświeżyć fryzurę, a okazało się, że oprócz tego dowiedziałam się 5 sekretów fryzjerstwa. Byłam w szoku szczerze mówiąc. No, może nie tak do końca, bo o niektórych rzeczach wiedziałam już dawno, tylko jakoś tak jak nie było to potwierdzone przez jakąś "mądrą głowę" tylko tak o przeczytane na jakimś blogu, nie brałam tego na poważnie.

Pewnie jesteście ciekawe jak tam moja fryzura? Nic radykalnego. Ja tak mam, że jak zmieniam fryzjera, a tym razem musiałam, bo moja fryzjerka wyjechała na długo, to na pierwszej wizycie tylko podcinam lekko końcówki. Już ten jeden zabieg pokaże mi czy ten fryzjer ma dobrą rękę do moich włosów. Ja mam włosy lekko kręcone więc jeśli po takim ścięciu nie będą się układać tylko będą wisieć jak strąki to wiadomo, że to była dupa nie fryzjer. No zobaczymy co będzie tym razem.

A teraz zdradzę wam 5 sekretów fryzjera, o których się dzisiaj dowiedziałam! Trafiłam na takiego gadułę, że pewnie pójdę jeszcze raz do niego, aby tylko znowu jakieś info wyciągnąć ;)

5 sekretów o włosach, które zdradził mi fryzjer


5 sekretów o włosach


1. Obcinanie włosów co dwa miesiące nie przyspieszy ich wzrostu! To najczęściej krążący mit wśród osób, które chcą mieć szybko długie włosy. A wiecie kto to wymyślił? Fryzjerzy właśnie! Niektóre laski tak bardzo w to wierzą, że jak będą latać tak często do fryzjera, to włosy nagle będą rosnąć, że fryzjerzy nic tylko zacierają rączki. Mało który się przyzna, że to nieprawda. 

2. Rozdwojonych końcówek nie da się żadnym olejkiem skleić! W sumie racja! Jak można skleić włosa rozdwojonego?! Jak można wierzyć w to, że smarowanie olejkiem z rozdwojonego, chorego włosa nagle zrobi świeże błyszczące, mocne włosisko!? Z rozdwojoną końcówka możesz zrobić tylko jedno - obciąć! Odżywki na rozdwojone końcówki to chwyt marketingowy :)

3. Produkty drogeryjne to najgorszy wybór dla twoich włosów. Te wszystkie szampony, które kupujemy w popularnych drogeriach są podobno do dupy. Pomyślałabym, że mój fryzjer tak gada, bo chce mi wcisnąć swój szampon, ale tak się nie stało. Nawet się nie zająknął. Stwierdził za to, że najlepiej kupować szampony, odżywki maski w sklepach specjalistycznych - fryzjerskich, albo w drogeriach internetowych. Jak stwierdził mój fryzjer o wiele lepiej jest kupić szampon drogi, specjalistyczny niż myć tym co mamy w dużych molochach, które sprzedają tylko dla utargu. Poczytam etykiety tych szamponów, które ja stosuję i sobie tą wiedzę zweryfikuję, tobie tez to radzę! :)

4. Mycie nie niszczy włosów i trzeba to robić jak najczęściej. To też nieprawda, bo mycie włosów bardzo niszczy włosy. Podczas mycia szarpiemy je i gnieciemy, potem suszymy ręcznikiem co też jest masakrą, a jeśli ktoś suszy suszarką to już w ogóle je masakruje. A potem zdziwko, że wypadają, łamią się... że kosmetyki nie działają. Włosy są martwe, że tak powiem, jeśli się postrzępią, złamią to nie ma żadnej odżywki czy szamponu, który mógłby to naprawić. A niestety wiele z nas w to wierzy! Fryzjerzy zacierają rączki! Pamiętajcie!

5. Najczęstszą przyczyną wypadania włosów jest źle dobrany szampon i bark oczyszczania włosów. A Ty jaki masz szampon? Dobrałaś go do swoich włosów? Czy kupiłaś bo był w promocji? A co z oczyszczaniem? Oczyszczasz włosy? Ja to robię raz w tygodniu obowiązkowo! Dzięki temu moje włosy rosną naprawdę bardzo szybko - to też zdanie mojego fryzjera :)

I co zdziwiona? 
Które z tych mitów znałaś?
A może znasz jeszcze jakieś inne?
Chętnie się dowiem :)







PRZECZYTAJ TAKŻE:

poniedziałek, 8 października 2018

Maść końska na porost włosów - HIT czy KIT?

Maść końska na porost włosów - HIT czy KIT?
Wiecie co to jest maść końska? Na pewno wiecie! Każdy chociaż raz o niej słyszał. Ja po raz pierwszy zobaczyłam tą maść u mojej babci. Taka tam w słoiczku, jak się ją odkręciło to mocno pachniała ziołami. Pytałam babci co to jest to zawsze mi odpowiadała, że to jest jej lekarstwo na wszystko!

Maść końska

maść końska

I tak faktycznie było. Babcia używała tej maści bardzo często. Smarowała nią rękę kiedy ją bolała, gdy skręciła nogę smarowała maścią końską nogę i zawijała w bandaż. Kiedyś dziadka rozbolały korzonki - też maść poszła w ruch.

Pamiętam jak kiedyś nocowałam u babci i wstałam ze strasznym bólem głowy, a babcia co? Maść końska na czoło i ścierką zawiązała mi głowę, haha!

Moja mama pochorowała się na święta. Zgadnijcie jak ją babcia leczyła? Maścią końską! Najpierw wysmarowała jej plecy i piersi, potem kazała wskoczyć do łóżka. W nocy na katar mama miała wąchać maść ze słoiczka.

No szaleństwo z tą maścią! A wiecie co było w tym wszystkim najlepsze? Że ta maść faktycznie działała! :)

Maść końska receptą na wszystko :)

Ta maść miała w sobie bardzo dużo różnych wyciągów ziołowych. Mięta, rozmaryn, kamfora, rumianek, arnika... jeszcze jakieś tam inne cuda wianki... zapewne dzięki temu była tak skuteczna.

Teraz rozpoczął się sezon na przeziębienia, na dworze zaczęło się robić chłodno. Pomyślałam, że odszukam tej maści. No i znalazłam. Kupiłam już nawet dwa słoiczki, bo jak się okazuje (tego już nie pamiętałam) są dwa rodzaje maści końskiej - rozgrzewająca i chłodząca. Każda z tych maści inaczej działa. Jedna na bóle, obrzęki, stłuczenia, druga na poprawę krążenia i jakieś tam choroby. Jeszcze się tego do końca nie doczytałam ;)

Tak buszując po internecie w poszukiwaniu maści końskiej natknęłam się na forum Wizaż, a na tym forum niewiarygodny wątek o maści końskiej. Niektóre laski okazuje się, że stosują tą maść na porost włosów! SZOK! Czyżby maść końska to też potrafiła zrobić? Czyżby miała aż taką moc, że nawet potrafiłaby zmusić włosy do porostu? Hahaha! Chyba muszę to sprawdzić. 

A tymczasem wrzucam kilka skanów z tej przecudnej konwersacji na temat maseczek z maści końskiej:





Co o tym myślicie?
Odważyłybyście się?

Ps. Wiecie co, postanowiłam założyć Fan Page bloga. W razie gdyby ktoś chciał się do niego zapisać, będzie mi bardzo miło :)

Zapraszam TUTAJ.

PRZECZYTAJ TAKŻE: