Byłam ostatnio u fryzjera, przeglądałam gazetki z fryzurami i wpadłam w bardzo melancholijny nastrój ;)
Ehhh, chciałoby się jeszcze raz stanąć na ślubnym kobiercu! Nie to, żebym chciała męża zmienić! Po prostu chciałabym raz jeszcze poczuć się niczym księżniczka. Założyć tą piękną białą suknię, subtelny welon, pod którym będzie skrywać się idealna fryzura, znowu być królową balu!
Niestety takie rzeczy tylko w filmach, czasu nie cofniesz, ale pomarzyć zawsze można! ;)
Wracając do tematu fryzur. Z tego co widziałam w tej fryzjerskiej prasie tego lata będą królować fryzury, zwiewne, romantyczne, lekkie...
Fryzury na wesele - Romantyczne fale
 |
| Źródło: styl.fm |
 |
| Źródło: http://fryzury.qever.com |
Fryzury na wesele - fantazyjne upięcia
 |
| Źródło: Wpina.pl |
 |
| Źródło: http://www.styllowy.pl |
Fryzury na wesele - koki na czubku głowy
 |
| Źródło: stylowi |
 |
| Źródło: styl.fm |
Fryzury na wesele - kucyk
 |
| Źródło: stylowi |
 |
| Źródło: wedding.pl |
Która stylizacja najbardziej wam się podoba? Ja jestem zachwycona ta ostatnią. Piękna, lekka zwiewna... pasuje nie tylko na wesele, a chociażby na randkę, czy na wyjście wieczorne - muszę sobie taką kiedyś zrobić :)
Ale, nie da się zrobić żadnej z tych fryzur jeśli nie mamy długich, gęstych i pięknych włosów. Jeśli chcemy włosy zagęścić, polecam używać szamponu z diosminą, jeśli chcemy je oczyścić - przyda się szampon z żen-szeniem.
Odkryłam też ostatnio kolagen, nosze się z zamiarem kupienia sobie buteleczki... szczególnie, że teraz wszędzie ten kolagen tak zachwalają! ;)
Co myślicie?
Macie jakieś doświadczenia z kolagenem?
