czwartek, 18 czerwca 2015

Najlepsze szampony na wypadające włosy

Często pytacie mnie jakie są najlepsze szampony na wypadające włosy. Kurczę, trudne to pytanie biorąc pod uwagę, że każda z nas jest inna. Mamy różne rodzaje włosów, cery... odmienne upodobania... No i jak ja dziewczyny mam wam teraz odpowiedzieć na to pytanie, by wszystkie były zadowolone, co? :)
Oczywiście podejmę wyzwanie i wypowiem się, nie byłabym sobą gdybym postąpiła inaczej. Aczkolwiek już na wstępie zaznaczam. Te trzy propozycje, które wybrałam są idealnym wyborem dla mnie i dla moich włosów. To, że ja jestem z nich zadowolona wcale nie oznacza, że Ty też będziesz, ale zachęcam do wypróbowania, bo produkty warte uwagi. No i ceny tych szamponów są "śmieszne" więc nie inwestujecie dużych pieniędzy ;)

Mój pierwszy wybór padł na Rosyjski Szampon przeciw wypadaniu włosów 300 ml - Apteczka Babci Agafii. Ostatnio przyznam się, że testuję Rosyjskie kosmetyki, bo widzę, że sa coraz bardziej popularne i faktycznie działają. Zresztą poczytajcie na ich temat opinie w necie, zobaczycie, że nie tylko ja jestem tego zdania.
Co do szamponu...

http://naturica.pl/szampon-wypadanie-wlosow


Uwiódł mnie swoim składem. Główne składniki, które to sprawiają, że szampon ten działa tak cudownie na włosy:

- korzeń tataraku
- olej lniany wzbogacony kwasem tłuszczowym alfa
- korzeń mydlnicy lekarskiej

są składnikami w pełni naturalnymi. 

I już za to ma u mnie plus! Szczególnie za ten olej lniany. Od pół roku piję olej lniany na czczo, używam go dość często do sałatek i jestem zachwycona jego działaniem, bo nie dość, ze poprawił mi się metabolizm i cera, wzmocniła odporność, to jeszcze i włosy!
Także jakbyście chciały kiedyś poprawić kondycje włosów, to szukajcie w składzie oleju lnianego.




W opisie tego szamponu jest informacja, że nadaje się najlepiej dla osób borykających się z chorobami skóry głowy: grzybicą, łupieżem. Także jeśli macie takie problemy ten szampon szybko sprawi, że znikną. Jeśli natomiast takich problemów ze skórą i włosami nie macie, to już po kilku myciach zobaczycie, że włosy staną się bardziej odżywione, wygładzą się i zaczną lśnić. 
Mi przestały wypadać już po miesiącu stosowania, także polecam!

Mój wybór numer dwa:


http://naturica.pl/szampon-propolis-lopianowy


Właściwie, nie, skłamałam. Szampon ten owszem był moim wyborem, ale nie ja go używam a mój mąż. Nie wiem czy już wam o tym pisałam, ale mój mąż ma włosy dłuższe ode mnie, a moje już teraz sięgają niemal do pasa :)
Od dawna mu mówię, że długie włosy to dłuuugie problemy - a to z czesaniem, a to z myciem, a to z łupieżem, a teraz jeszcze doszło wypadanie. Tak to już niestety bywa, że im włosy dłuższe tym cięższe i tym bardziej wypadają. Ale... facetowi to można tłumaczyć, uhm... na pewno posłucha! Tylko jak w odpływie po kąpieli "nagle" pojawi się więcej kłaków niż zwykle zaczyna się panika!
No nie powiem, mój mąż jest strasznym czyściochem i pedantem jeśli chodzi o higienę osobistą. Ale na kosmetykach to on się ni w ząb nie zna! Na szczęście ma mnie :)
Szampon na propolisie dostał ode mnie już jakiś czas temu, ostatnio nawet ponownie go zamawiałam, bo był zadowolony.
Szczerze powiem, ze decydując się na ten własnie szampon - jak to się mówi - strzelałam w ciemno. Spodobał mi się jego skład i pomyślałam, że skoro ma aż tyle ziół w składzie to musi być dobry i faktycznie! Mąż zadowolony, włosów w odpływie mniej :)

A to wszystko za sprawa tych oto składników aktywnych:

Żywica sosny długoigielnej (Pinus Palustris Wood Tar) - będąca bardzo silnym antyutleniaczem, znana z własciwości odżywczych i przeciwzapalnych.

Wosk pszczeli (Beeswax) – o silnych właściwościach ochronnych, odżywczych i nabłyszczających

Pyłek kwiatowy (Pollen Extract) – niezmiernie bogaty skład we wszystkie ważniejsze mikro i makroelementy, witaminy i aminokwasy sprawia że kondycja włosów w krótkim czasie widocznie poprawia się, przez co zarówno włosy jak i skalp wyglądają na zdrowsze i nie swędzą

Łopian (Lappa Seed Oil) - jest półproduktem znanym z właściwości oczyszczających, antyseptycznych, zmniejszających łojotok oraz tonizujących skórę głowy

Mydlnica lekarska (Saponaria Officinalis Root Extract) - dzięki zawartości  saponin - szampon pieni się oraz wykazuje właściwości antybakteryjne, antygrzybiczne oraz łagodzi wszelkie podrażnienia. Skuteczna w walce z łupieżem, przetłuszczającą się skórą głowy, egzemą czy łuszczycą

Miód wielokwiatowy (Mel) - odżywia, wzmacnia, wygładza, przywraca połysk.

Organiczny ekstrakt prawoślazu (Althaea Officinalis Root Extract) - dzięki swoim właściwościom włosy są miękkie, odpowiednio nawilżone oraz chronone przed oddziaływaniem niekorzystnych warunków atmosferycznych

Olej z szałwi (Salvia Officinalis Oil) –  oczyszcza i tonizuje.

Olej z kminku (Carum Carvi Oil) - idealny do odżywienia zniszczonych włosów dzięki zawartości witamin A, B1, B2, C, PP i minerałów. Stutecznie przeciwdziała wypadaniu włosów

Wierzba biała (Salix Alba) - reguluje wydzielanie sebum, oczyszcza, działa antybakteryjnie.

Smółka z pączków  wierzbowych (Bud Tar) - dotlenia i odżywia cebulki włosowe - poprzez poprawienie ukrwienia skóry głowy.

Nieźle co? Widziałyście kiedyś tak bogaty skład szamponu? Ja jestem pod wrażeniem! Zwykle w szamponie mamy dwa, trzy składniki, a reszta to konserwanty, SLS-y i inne takie, a tutaj listę zdominowały zioła. Jak dla mnie BOMBA! A dla męża najlepszy ratunek :)

A na koniec zostawiłam rodzyneczka :)


http://naturica.pl/kompleks-wypadanie-wlosow


Ostatnimi czasy to jedna z moich ulubionych "odżywek" do włosów. I jak to z tymi ruskimi kosmetykami bywa naszpikowana naturalnymi składnikami. Bardzo fajnie mi współgra z szamponem numer jeden. Kompleks nakłada się na włosy, owija w folię i czeka, aż będzie działać, a działa bardzo fajne rzeczy.

Po pierwsze - poprzez masaż pobudzają się mieszki włosowe i włosy nie dość, że nie wypadają to ich przybywa.

Po drugie - po takiej kuracji włosy bardzo ładnie się układają i moje przestały się tak nagminnie plątać.

No i po trzecie - włosy są wyraźnie odżywione i głęboko nawilżone, co w sumie też mi bardzo odpowiada bo zawsze miałam z tym problem.

No i to by było na tyle jeśli chodzi o wypadanie włosów. Moje wybory już znacie, a teraz chwalić mi się tu jakie są wasze! Jak sobie radzicie z wypadaniem włosów? :)



PRZECZYTAJ TAKŻE:

3 komentarze:

  1. Jestem ciekaw jak ten szampon na propolisie by się z moim łupieżem sprawdził. Trzeba spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja stosuję szampony z biovaxa i bardzo fajnie mi sie sprawdzily. mysle ze beda ok do wszystkich typow wlosow bo maja super delikatny sklad i duzo wartosci odzywczych ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja dbam o włosy również od środka. Testowałam rożne suplementy typu skrzypowita itd. jednak najskuteczniejszy wydawał mi się być magne b6, dzięki któremu mam mocne i długie włosy :)

    OdpowiedzUsuń